wtorek, 17 grudnia 2019

Zbigniew Herbert "Hakeldama"

Ka­pła­ni mają pro­blem
z po­gra­ni­cza ety­ki i ra­chun­ko­wo­ści

co zro­bić ze srebr­ni­ka­mi
któ­re Ju­dasz rzu­cił im pod nogi

suma zo­sta­ła za­pi­sa­na
po stro­nie wy­dat­ków
za­no­tu­ją ją kro­ni­ka­rze
po stro­nie le­gen­dy

nie go­dzi się wpi­sy­wać jej
w ru­bry­ce nie­prze­wi­dzia­ne do­cho­dy
nie­bez­piecz­nie wpro­wa­dzić do skarb­ca
mo­gła­by za­ra­zić sre­bro

nie wy­pa­da
ku­pić za nią świecz­ni­ka do świą­ty­ni
ani roz­dać ubo­gim

po dłu­giej na­ra­dzie
po­sta­na­wia­ją na­być plac garn­car­ski
i za­ło­żyć na nim
cmen­tarz dla piel­grzy­mów

od­dać - nie­ja­ko
pie­nią­dze za śmierć
śmier­ci

wyj­ście
było tak­tow­ne
więc dla­cze­go
hu­czy przez stu­le­cia
na­zwa tego miej­sca
ha­kel­da­ma
ha­kel­da­ma
to jest pole krwi