poniedziałek, 11 maja 2015

Katarzyna Tubylewicz "Rówieśniczki"

  

Katarzyna Tubylewicz to autorka o wielu twarzach: najpierw poznałam ją jako zręczną reportażystkę (Moraliści), potem zaskoczyła mnie powieścią obyczajową (Własne miejsca) i wreszcie kryminałem - i to takim do gruntu skandynawskim (Bardzo zimna wiosna).

Rówieśniczki to także powieść obyczajowa - może raczej powiastka - zdecydowanie słabsza niż inne książki tej autorki. Dość interesujący wydaje się wątek walki o władzę, czy niełatwych relacji koleżeńskich między kobietami, ale ryzykowne osadzenie wydarzeń w realiach ambasady musiało paść pod naporem porównań do genialnych Kamiennych tablic Żukrowskiego. W efekcie pozostaje wrażenie nic nieznaczącej książeczki, co zmienia mojej ogólnie wysokiej oceny tej autorki. Nadal wyczekuję jej publikacji :-)