środa, 21 września 2005

Anna Świrszczyńska "Chłop jak lusterko"

Poszła go szukać do gospody.
Wyszedł kołysząc się,
ręce w kieszeniach,
gieroj, chłop jak lusterko,
piękniejszy niż przed ślubem.

Spojrzał ze śmiechem
na jej brzuch,
rozdęty czwartą ciążą.

 

ze zbioru "Jestem baba"