poniedziałek, 29 kwietnia 2024

Wojciech Chmielarz „Za granicą”

„Za granicą” łączy elementy powieści obyczajowej, thrillera psychologicznego i kryminału. Opowieść zaczyna się jak wakacyjna sielanka, a potem zaczyna się robić niepokojąco.

Rzecz dzieje się w Chorwacji, gdzie Daria i Marek spędzają z kilkuletnim synem tygodniowy urlop. Planowane odcięcie od pracy i obowiązków jakoś się jednak nie udaje: Marek otrzymuje intratną propozycję zawodową i znika w obowiązkach, a Daria poznaje Verę i Johana — Szwedów, którzy stają się partnerami w rozmowach, spacerach i źródłem coraz głębszej fascynacji. W końcu dochodzi do dramatycznych konsekwencji. 

Chmielarz świetnie wykorzystuje tło Chorwacji: żar lejący się z nieba, blask słońca, bezkres morza, kamieniste plaże, tłumnie odwiedzane, lecz jednocześnie zdystansowane, obce wybrzeże. Mieszanina odprężenia i podskórnego zagrożenia oraz balans między sielanką a niepokojem to mocny punkt powieści. Świetnie skonstruowana jest także psychologia Darii (pozostałe postaci są raczej jednowymiarowe). Kobieta „znudzona życiem”, z matczynymi lękami, grzęznąca w rutynie i poczuciu dojmującego braku czegoś niedookreślonego - zna to chyba każda młoda mama. Pragnienie przygody, potrzeba bycia zauważoną, konkurencja z młodością i beztroską — wszystko to składa się na wiarygodny portret.

Fabuła rozwija się bardzo niespiesznie, dzięki czemu napięcie budowane jest bardzo konsekwentnie, lecz stopniowo. To pozwala na zbudowanie kontrastu, który działa silniej, gdy akcja zaczyna się komplikować. Moment zwrotu — kiedy lato zamienia się w coś znacznie bardziej mrocznego — jest dobrze przygotowany. Dla niektórych osób może to być mankamentem: zbyt wolny, zbyt przeciągnięty początek opowieści,  liczne opisy, detale, codzienne sceny, rozmowy. Na pewno nie jest to kryminał w czystej postaci, brakuje tu także ekstremalnych zwrotów akcji od pierwszych stron, Chmielarz stawia raczej na psychologię i warstwę obyczajową. 

Zmysłowa i klimatyczna książka, która przekracza granice gatunkowe. 


 

sobota, 6 kwietnia 2024

Max Fisher "W trybach chaosu. Jak media społecznościowe przeprogramowały nasze umysły i nasz świat" (tłum. Mateusz Borowski)

Książka aspirująca do głębokiej analizy wpływu mediów społecznościowych na współczesne społeczeństwo. Autor opiera się na wieloletnich badaniach, wywiadach z byłymi pracownikami Doliny Krzemowej oraz studiach przypadków konkretnych wydarzeń, aby wykazać, jak algorytmy platform cyfrowych kształtują nasze postrzeganie rzeczywistości, prowadząc do polaryzacji, dezinformacji i eskalacji konfliktów.

Narrację otwiera przedstawienia mechanizmów działania algorytmów rekomendacyjnych, które zostały zaprojektowane z myślą o maksymalizacji zaangażowania użytkowników. Ich negatywne następstwa to np. nadmierna ekspozycja na negatywne treści, zwiększenie polaryzacji opinii oraz koncentracja wpływów w rękach najbardziej kontrowersyjnych użytkowników. Przykłady takie jak Gamergate czy wydarzenia w Mjanmie ilustrują, jak media społecznościowe mogą stać się narzędziem szerzenia nienawiści i przemocy.

Autor szczegółowo analizuje postawy liderów branży technologicznej (Mark Zuckerberg, Jack Dorsey), wskazując na ich odpowiedzialność za kształtowanie przestrzeni cyfrowej. Podkreśla, że początkowe idee stojące za tworzeniem mediów społecznościowych, takie jak promowanie wolności słowa czy integracja społeczna, zostały wypaczone przez chęć maksymalizacji zysków i zaangażowania użytkowników.

Książka nie ogranicza się jedynie do analizy technologicznej. Fisher bada również wpływ mediów społecznościowych na psychikę użytkowników, wskazując na wzrost poczucia zagrożenia, polaryzację poglądów oraz spadek zaufania do tradycyjnych autorytetów. Wywiady z byłymi pracownikami Doliny Krzemowej ujawniają, jak algorytmy zostały zaprojektowane z myślą o wykorzystywaniu ludzkich instynktów i emocji, prowadząc do uzależnienia od platform i utraty zdolności krytycznego myślenia.

„W trybach chaosu” to nie tylko analiza problemu, ale także apel o zmiany. Fisher wskazuje na konieczność wprowadzenia regulacji prawnych, które ograniczą negatywne skutki działania mediów społecznościowych. Podkreśla też rolę edukacji cyfrowej, która pozwoli użytkownikom lepiej zrozumieć mechanizmy działania platform i ich wpływ na życie społeczne.