piątek, 17 września 2021

Tana French "Kolonia"

 

Zawsze uważałam, że najbardziej przerażające są te kryminały i thrillery, które wydają się najbardziej prawdopodobne: rozgrywają się w banalnych okolicznościach, gdzieś w sąsiedztwie, w zwykłym domu, wśród najzwyklejszych w świecie ludzi. A czy może być coś bardziej banalnego niż osada domków jednorodzinnych dla klasy średniej?

Tana French jest mistrzynią takich zwyczajnie niezwykłych opowieści. Tym razem najmocniejszą stroną powieści są fantastycznie wykreowani bohaterowie. Nie trzeba się z nimi utożsamiać ani darzyć ich przyjaźnią, ale każdy, kto zagłębi się w książkę dostrzeże wspaniałą kreację bohaterów. Powieść przepełniona jest także - jak przystało na pełnokrwisty kryminał - ciekawymi zwrotami akcji i intrygującymi tajemnicami. Autorka raz po raz bawi się z nami w kotka i myszkę, wprowadzając nas w ślepe zaułki i myląc tropy. Przede wszystkim jednak zagłębia się w najdalsze zakamarki ludzkiej psychiki.