(bo wszystko, co warto robić, warto robić powoli)
Uderzył ją na zabawiepięścią w twarz.
Upadła,ludzie złapali go za ręce,zataczał się.
Potem wracali razem objęci wpółUśmiechała się szczęśliwie.Była w ciąży, obiecał,że się ożeni.
ze zbioru "Jestem baba"