czwartek, 22 lutego 2024

Steven Pinker "Piękny styl: [przewodnik człowieka myślącego po sztuce pisania XXI wieku]" (tłum. Agnieszka Nowak-Młynikowska)

Steven Pinker, profesor kognitywistyki i językoznawstwa, wcześniej znany mi choćby z książki "Jak działą umysł", podejmuje się w "Pięknym stylu" misji odświeżenia poradników stylu i języka. Chce pokazać, jakie reguły stylistyczne naprawdę pomagają w efektywnej komunikacji, a które są przesądami lub „świętymi krowami” tradycji pisarskiej. Stara się przy tym połączyć empiryczne badania z praktycznymi wskazówkami, a także odwołania do historii i rzeczywistego użycia języka. Jednym z kluczowych założeń książki jest promowanies stylu klasycznego jako celu pisarskiego. Pinker podkreśla, że taki styl symuluje rozmowę, angażuje czytelnika i prowadzi go w świat przedstawiony tekstu, przeciwdziała językowi urzędniczemu, akademickiemu, biurokratycznym bzdurom i korporacyjnemu „bełkotowi”. 

Jedna z centralnych koncepcji książki określona zostałą przez autora jako przekleństwo wiedzy. Wielu piszących ma trudność z przewidzeniem, jaki jest wyjściowy zakres wiedzy czytelnika. W konsekwencji nadużywają żargonu, skrótów, pojęć niejasnych dla odbiorcy. Pinker argumentuje, że jednym ze sposobów na uniknięcie tego błędu jest przemyślane redagowanie tekstu, testowanie go na odbiorcach podobnych do tych, dla których jest przeznaczony.

Pinker wprowadza metafory pomagające zrozumieć strukturę języka: "struna" — linia słów jak w mowie i zapisie, "drzewo" — struktura syntaktyczna (jak idą zdania, frazy), "sieć" — sieć znaczeń, asocjacji, implikacji, które tekst buduje w umyśle czytelnika.

Ponadto autor stara się odróżnić to, co jest tradycyjną regułą, często pozbawioną uzasadnienia, od tego, co realnie w języku działa — co poprawia komunikację, klarowność, lekkość. Unika zdecydowanie tonu moralizatorskiego. Książka zawiera liczne przykłady tekstów dobrych i złych, diagramy zdań, humorystyczne obserwacje, co w mojej opinii jest największym jej plusem.

Pinker świetnie łączy wymogi klarowności ze zrozumieniem dla czytelnika; dużo miejsca poświęca temu, by autor umiał „wejść w buty” odbiorcy. Nawet jeśli nie wszystkie informacje zawarte w książce uda się zapamiętać, to rozwija ona świadomość językową — np. co to znaczy, że coś jest trudne do zrozumienia, dlaczego pewne struktury są bardziej czytelne dla umysłu itp.

Niektóre rozdziały (np. ten o drzewie, strunie i sieci) wydają mi się jednak zbyt "techniczne", długaśne i męczące, szczególnie dla czytelnika, który szuka tylko prostych wskazówek pisarskich. Czasem więc Pinker sam robi coś, przed czym przestrzega — zbytnio komplikuje! Ponadto - choć stara się zachować naukowe podejście i bazować na praktycznym doświadczeniu, to od czasu do czasu dokonywany przez niego wybór przykładów „dobrego stylu” odzwierciedla dość konserwatywne, klasyczne gusta (np. literatury popularnonaukowej, eseju), mniej zaś eksperymentalną prozę, poezję, teksty kultury popularnej. To rodzi pytanie, czy proponowany styl klasyczny jest jedynym wartym uwagi.

Należy też wziąć pod uwagę, że wskazówki, które są idealne dla tekstów naukowych, eseistycznych czy popularnonaukowych, mogą się mniej nadawać do tekstów kreatywnych, reklamowych czy literackich, gdzie celem bywa zabawa językiem, przesunięcie granic, metafora, rytm — a czasem celowe łamanie reguł. Pinker to oczywiście dostrzega, ale tego typu wyjątki nie zostały omówione w książce. Dlatego wydaje mi się książka ta faktycznie posłużyć może jako poradnik dla osób piszących non-fiction, eseje, artykuły, teksty popularnonaukowe i akademickie. Wówczas faktycznie może pomóc poprawić klarowność, przekaz, uniknąć żargonu, lepiej organizować myśli. Pozwala interesująco zrozumieć "dlaczego" coś działa, a coś nie — nie tylko, co robić, ale co się dzieje w umyśle czytelnika.

Podsumowując, jest to jedna z najbardziej przekonujących i świeżo napisanych książek-poradników o stylu, jakie się ukazały w ostatnich dekadach. To nie jest poradnik „na skróty”, ale raczej dogłębne studium języka pisanego z perspektywy kognitywistyki, historii i praktyki pisania. Transparentność, empatia względem czytelnika oraz chęć obalenia niektórych mitów o poprawności językowej to jej główne zalety. Jeśli miałabym podsumować jednym zdaniem: kto naprawdę chce pisać lepiej — tak, by być zrozumianym, by przekazywać idee jasno, pięknie i z empatią — znajdzie w tej książce ogrom inspiracji i konkretnej wiedzy. Ale książka wymaga zaangażowania i refleksji; nie jest to lekka lektura „na plażę”.