sobota, 12 grudnia 2015

Fannie Flagg "Smażone zielone pomidory"

https://m.media-amazon.com/images/M/MV5BM2IwYWJkMmYtZGRlNy00OTgzLTkxNWEtM2U5NGE5ZjIwMGJjXkEyXkFqcGdeQXVyMDUyOTUyNQ@@._V1_.jpg

Smażone zielone pomidory to powieść kultowa. Fannie Flagg opowiada w niej ponadczasową historię o kobiecej przyjaźni, braterstwie, życzliwości i małej społeczności. Lekkie, zabawne tematy przeplatają się z trudnymi i poruszającymi kwestiami; komizmowi towarzyszą ludzkie tragedie i porażki.

Jest to na wskroś amerykańska opowieść, pokazująca specyfikę oraz ducha ludzi z Alabamy. Gdzieś łączy się klimat tej opowieści z Kolorem purpury. Problemy rasizmu, klasowości, homoseksualizmu, traktowane są w niej z naturalną otwartością, choć zarazem Autorka z cała mocą przedstawia rozmaite reakcje niewielkiej społeczności, która usiłuje pogodzić ducha wspólnoty z instynktownym poczuciem zagrożenia ze strony tego, co nieznane i odbiegające od tradycji.

W Smażonych zielonych pomidorach łączą się wątki historyczne i współczesne - niezmienny pozostaje jednak fakt, że jest to oda do kobiecości. Autorka raz sięga po staroświeckie konwencje i relacje, aby za chwilę zaskakująco współcześnie podjąć wątek kobiecej solidarności, przyjaźni, umiejętności pokonywania życiowych zakrętów i przełamywania podziałów wiekowych. Kobiecość ma w tej opowieści wiele różnych twarzy: staruszka, pulchna pani w wieku średnim, zadziorna chłopczyca (lesbijka?), wrażliwa dama, lokalna komediantka, pani lekkich obyczajów…

Ujmujący jest żywioł języka mówionego tej książki: jego spontaniczność, wielowątkowość, liczne dygresje i anegdoty, tworzące jednak spójną całość. Sporo humoru wprowadza plotkarski biuletyn lokalny „Dot Weems Informuje”. Zabawnym i sympatycznym dodatkiem są też przepisy Sipsey zamieszczone na końcu opowieści.